środa, 18 maja 2011

Największe błędy e-biznesu

Największe błędy e-Biznesu

Autorem artykułu jest Kira F.



Jeśli chcesz zaistnieć w Internecie postaraj się nie popełnić choćby tych kilku podstawowych błędów. W Sieci roi się od witryn, które zamiast pomagać swoim właścicielom bardzo szkodzą ich wizerunkowi.
Jeśli chcesz zaistnieć w Internecie postaraj się nie popełnić choćby tych kilku podstawowych błędów. W Sieci roi się od witryn, które zamiast pomagać swoim właścicielom bardzo szkodzą ich wizerunkowi. Są źle wykonane, mają nieprzemyślaną zawartość, a osoby które powinny zajmować się tworzeniem wizerunku firmy w Internecie nie mają pojęcia na czym ma to polegać i nieświadomie przynoszą jej coraz większe straty.

Nie popełniaj tych błędów... Dla własnego dobra.

1. Błędy merytoryczne:

- zbyt mało informacji - użytkownik nie może na Twoich stronach znaleźć tego, co jest mu potrzene. Naturalną tego konsekwencją jest wyszukanie przez niego witryny innej firmy, takiej na której te dane znajdzie. Treści jako takiej możesz mieć na stronie niewiele, zadbaj jednak o jej użyteczność.

- natłok zupełnie zbędnych treści - do znudzenia powtarzam zawsze: w Internecie działa się szybko. Nikt nie ma czasu ani ochoty przeglądać kilobajtów treści żeby wyłapać to, co go interesuje. Podaj odbiorcy konkretne informacje w taki sposób, żeby na pierwszy rzut oka wiedział co w którym miejscu znajdzie.

- źle dobrane informacje - twoich klientów nie interesują zdjęcia twojej żaglówki. Mają w nosie skończone przez ciebie i twoją ekipę szkoły. Nie chcą czytać dowcipów ani oglądać zabawnych animacji. Przychodzą żeby dowiedzieć się czegoś o firmie i o tym co możesz im zaoferować. Pozwól im się tego dowiedzieć...

2. Błędy marketingowe i PR:

- brak odpowiedniego kontaktu z odbiorcą - w Internecie wszystko odbywa się szybko. I tak też musi wyglądać komunikacja z odbiorcą: nie pozwól mu czekać kilka dni na e-maila czy telefon z odpowiedzią, udzielaj konkretnych odpowiedzi na zadane pytania. Dbaj o aktualność informacji na swoich stronach!

- nachalne reklamowanie swoich usług - Al Ries, powiedział kiedyś: "Sieć jest interaktywna. A interakcja odbiorcy z reklamą polega na jej wyłączeniu." Weź to sobie do serca bo nikt nie lubi firm atakujących go nadmierną i nie trafioną reklamą. Tym sposobem osiągniesz tylko utratę szacunku.

- nieważne jak mówią, byle mówili - dość często sprawdza się to w RL gdyż pamięć ludzka jest zawodna i po jakimś czasie zapominamy co mówiono o firmie XYZ a pamiętamy że taka istnieje. W Sieci to się nie sprawdza; tutaj zawsze można skorzystać z wyszukiwarki i sprawdzić co o firmie XYZ mówiono.

3. Błędy techniczne:

- amatorsko wykonana strona WWW - koszt porządnej strony firmowej to jednorazowy wydatek rzędu średnio 1-2 tys. PLN. Wykonując ją w WORD-zie lub zlecając "kuzynowi znajomego który robi strony" mówisz klientom i kontrahentom: nie stać mnie na taką inwestycję. Efekty takiego przekazu łatwo odgadniesz...

- źle dobrana szata graficzna - jaskrawe tło na którym ciężko odczytać tekst, mocno wyeksponowane animacje nie pozwalające się skupić na informacjach, gryzące się ze sobą kolory, bezcelowe zdjęcia i animowane gif-y... Użytkownik zamknie Twoją stronę choćby tylko z szacunku dla własnych oczu.

- brak funkcjonalności nawigacji strony - wiąże się to ściśle z planem witryny który radzę Ci sporządzić zanim zaczniesz cokolwiek robić. Dotarcie do szukanych informacji musi być proste, wręcz intuicyjne. Menu powinno znajdować się w jednym miejscu a zawartość witryny być sensownie podzielona na podstrony.
---

Autorka: Kira®
Tekst pochodzi z: http://cyber-girl.net


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

6 kroków jak mieć więcej tych najlepszych klientów

Autorem artykułu jest Mirek Szmajda



Jeśli już od jakiegoś czasu sprzedajesz w internecie, osiągnąłeś pewien poziom sprzedaży i nie możesz go przeskoczyć, to prawdopodobnie czas na analizę klientów. Podam ci 5 kroków, które doprowadzą cię do większej sprzedaży.

Krok 1. Zbadaj kto jest twoim najlepszym klientem.

Co łączy klientów, których najbardziej pożądasz? Którzy klienci generują ci największy obrót? Zastanów się, w jaki sposób ich pozyskałeś? Zrób analizę drogi jaką przeszli zanim stali się twoimi klientami aż do teraz, kiedy kupują najwięcej ze wszystkich.

Krok 2. Oceń czas przeznaczany na najlepszych i najgorszych klientów.

Ile zajęło ci pozyskanie tych najlepszych klientów? Ile czasu zajmuje ci teraz ich obsługa? Jak długo musisz ich namawiać na kolejne produkty?

Ile czasu zajmuje ci pozyskiwanie tych klientów którzy jako dotąd kupili najmniej? A ile czasu już namawiasz do kupna tych, co ciągle jeszcze nie kupili? Przy czym nie liczy się czas od momentu zakupu do momentu sprzedaży, tylko ile zajmuje ci ich obsługa przed sprzedażą.

Krok 3. Ogranicz osobistą obsługę niedochodowych klientów.

Jeśli ktoś od roku stale do ciebie wysyła emaile i ty osobiście na nie odpisujesz, a on nadal nie kupuje, to znaczy, że jest to właśnie ten klient, który nie generuje ci dochodu, a zajmujmuje dużo czasu. To oznacza, że czas na automatyzację obsługi takich klientów. Koniecznie powinieneś mieć taką ścieżkę obsługi niezależną od twojego czasu. Do tego wykorzystujesz autoresponder. Wtedy nie ma większego znaczenia jak długo ludzie są na liście i jak często są obsługiwani. Ważne, że nie robisz już tego osobiście.

Poświęć ten czas na skupianie się na pozyskiwaniu najlepszych klientów. Wcale nie musisz w sprzedaży wszystkich traktować równo. Koncentracja na najlepszej grupie, tej która z twoich dotychczasowych doświadczeń z większym prawdopodobieństwem da ci większy i szybszy dochód jest kluczem do efektywności w handlu. Wybierasz najlepszych, a pozostałych odsyłasz do konkurencji.

Krok 4. Cały marketing nastaw na najlepszych klientów.

Skup się na przekazie do jednej, tej konkretnej, najlepszej osoby. Osoby, która jest twoim najlepszym klientem. Wszędzie mów właśnie do niej. Na blogu, w emailach, w reklamach itp. Niech usłyszą cię ludzie podobni właśnie do twojego idealnego klienta.

Krok 5. Najlepszym klientom daj coś ekstra.

Naucz się rozpoznawać najlepszych klientów i od razu traktuj ich wyjątkowo. Specjalnie.

A skąd na to wziąć czas? Z tego, że nie tracisz czasu na tych niedochodowych klientów. Pamiętaj, w każdej firmie 80% dochodów generuje 20% klientów. Staraj się szukać zawsze tych 20% i poświęcaj im 80% swojej uwagi.

Dbaj o to, aby dać im coś ekstra:

- więcej czasu,
- indywidualną obsługę,
- gratisowe próbki,
- gratisy i bonusy na specjalnie przeznaczone dla nich produkty,
- dodatkowe niezapowiedziane upominki po zakupie,
- pocztówki,
- specjalne ceny,
- pierwszeństwo przy zakupach
itp.

Krok 6. Poproś najlepszych klientów o opinie.

Entuzjastycznie zadowoleni klienci z chęcią dadzą ci entuzjastyczne opinie. Najlepiej o to poprosić zaraz po emocjach jakie towarzyszą kontakcie z twoją firmą. Czy to tuż po zakupie, czy też po otrzymaniu bonusa, czy choćby po wysłaniu pocztówki. Po sprawieniu komuś czegoś miłego, ta osoba ma większą chęć odwdzięczyć się tym samym. Więc kiedy poprosisz w takim momencie o opinię, nie tylko dostaniesz ją z całą pewnością, ale również będzie pełna pozytywnych emocji.

Użyj później tych opinii w swoich ofertach, aby przyciągać ludzi podobnych do tych, którzy są twoimi najlepszymi klientami. W ten sposób będziesz mieć ich coraz więcej.

---

Jeśli chcesz wiedzieć więcej, odwiedź stronę http://SprzedawcaInternetowy.pl, gdzie znajdziesz dużo wartościowych porad dla właścicieli firm i internetowych sprzedawców.


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl